Wyspa Wasini to koralowa na którą wypływa się statkiem z portu Shimoni.
Nasza podróż do Kenii przypadała na krótką porę deszczową. Przed wyjazdem bardzo długo martwiliśmy się, że nasz urlop upłynie w potokach równikowego deszczu, że z powodu błota Parki Narodowe zostaną zamknięte i nic nie zobaczymy. Było jednak inaczej. Krótka pora deszczowa na wybrzeżu charakteryzuje się kilku godzinnymi ulewami, szczególnie w nocy, najdłużej do 12 po południu. Podczas dwu tygodniowego pobytu dopadła nas tylko raz. Właśnie podczas wycieczki na wyspę Wasini.
Lało jak z cebra, widoczność zmalała i przewodnik podjął decyzję o odwołaniu wycieczki. Nic to, wróciliśmy więc do hotelu, tylko po to by godzinę później smażyć się na słońcu:D